Łupież różowy Giberta to łagodnie przebiegające schorzenie charakteryzujące się samoistnie ustępującymi medalionowatymi wykwitami rumieniowo-złuszczającymi, najczęściej zlokalizowanymi na skórze tułowia i dosiebnych częściach kończyn.
W patogenezie łupieżu różowego podkreśla się rolę wirusa opryszczki HHV-7 albo HHV-6. Wirusy te występują często także u osób zdrowych, więc ich związek z chorobą pozostaje kontrowersyjny. Przechorowanie pozostawia na ogół trwałą odporność (nawroty odnotowuje się w około 3% przypadków).
Schorzenie występuje u 0,13% mężczyzn i 0,14% kobiet. Stanowi około 0,3- 3% wszystkich rozpoznań dermatologicznych. Szczyt zachorowań przypada na okres dzieciństwa i wczesny okres dorosłości. Choroba jest prawie niespotykana wśród niemowląt i w wieku podeszłym.
Pierwszą zmianą na skórze jest bladoróżowa plama kształtu owalnego lub okrągłego, o lekko złuszczającej się powierzchni – zwłaszcza na obwodzie. Jest to tzw. blaszka macierzysta. Zmiana stopniowo powiększa się obwodowo, osiągając nieraz kilkucentymetrowe wymiary. Po ok. 6-10 dniach następuje wysiew licznych, mniejszych wykwitów. Zmiany te są symetryczne, przypominają pomniejszoną blaszkę macierzystą a ich układ na skórze trochę przypomina choinkę – tzn. długa oś przebiega wzdłuż linii rozszczepów skórnych.
Stan ogólny chorych jest dobry. Zmianom skórnym może towarzyszyć świąd skóry. Okres trwania schorzenia wynosi 4-6 tygodni, po tym czasie zmiany ustępują samoistnie, bez pozostawienia śladów.
W różnicowaniu należy uwzględnić: grzybicę skóry, łuszczycę i wyprysk łojotokowy.