Kiła (lues, syphilis) to układowa choroba zakaźna wywołana przez krętek blady – Treponema pallidum subspecies pallidum, przenoszona głównie drogą kontaktów seksualnych. Choroba charakteryzuje się niezwykle bogatym obrazem klinicznym oraz wieloletnim przebiegiem, z występującymi naprzemiennie okresami objawowymi oraz bezobjawowymi. Kiła występuje na całym świecie, a bardziej narażone na zachorowanie są osoby trudniące się prostytucją lub korzystające z tego typu usług oraz pozostające w związkach homoseksualnych. Nietypowe objawy oraz przebieg schorzenia są obserwowane u pacjentów ze współistniejącym zakażeniem HIV.
Powszechnie panująca opinia, że w XXI wieku problem kiły nie istnieje, bądź występuje niezwykle rzadko sprawia, że wiele osób nie jest świadomych zagrożenia tą chorobą. Jest to tym bardziej niepokojące zjawisko, gdyż dotyczy nie tylko pacjentów ale czasem także lekarzy. Trudności diagnostyczne są związane z bardzo bogatym obrazem klinicznym choroby, który często imituje „niegroźne” schorzenia dermatologiczne, a podejrzenie kiły pada najczęściej dopiero po ich wykluczeniu.
Niemal na całym świecie istnieje obowiązek zgłaszania zachorowań na kiłę, co czyni ją prawdopodobnie najlepiej udokumentowaną chorobą zakaźną. W Polsce rejestracja zachorowań prowadzona jest od 1948 roku. Na szerzenie się kiły w danym społeczeństwie ma wpływ jego obyczajowość, ogólna zachorowalność na choroby przenoszone drogą płciową a także warunki społeczne, ekonomiczne i polityczne danego kraju.
Ostatnie, polskie dane epidemiologiczne pochodzą z 2010 roku, w którym zgłoszono 817 zachorowań na wszystkie postacie kiły, czyli o 417 przypadków mniej w porównaniu z rokiem 2009. Współczynnik zapadalności na kiłę w 2010 r. wynosił 2,14 na 100 000 ludności; podczas gdy w 2009 -3,24. Kiłę w czasie ciąży i porodu stwierdzono u 22 kobiet. Najwyższą zapadalność na kiłę – podobnie jak w latach ubiegłych – odnotowano w województwie mazowieckim (4,7/ 100 000 ludności), a najniższą w podkarpackim (0,24/100 000) przy średniej w kraju 2,14 zachorowań na 100 000 ludności. Jednocześnie w ostatnich latach obserwuje się spadek liczby wykonywanych badań serologicznych w kierunku kiły – w 2010 roku zbadano 131 910 próbek krwi, co stanowiło zaledwie 2% badań sprzed 10 lat. Ma to bezpośredni wpływ na rozpoznawanie bezobjawowych postaci kiły, które diagnozuje się na podstawie wyników badań krwi. Podkreśla się, że nie wszyscy lekarze dopełniają ustawowego obowiązku zgłaszania nowych zachorowań, stąd powyższe dane epidemiologiczne są niepełne a w rzeczywistości przedstawiają się znacznie mniej korzystnie. Nierzadko do pogorszenia sytuacji epidemiologicznej przyczyniają się sami pacjenci, którzy bagatelizują problem i nie ujawniają danych osobowych swoich partnerów seksualnych, często nie informując ich nawet o konieczności zgłoszenia się do lekarza.